czwartek, 10 lipca 2014

...

Było nad nimi trochę pracy, polegającej głównie na tym, aby uporządkować spontaniczność powyginanych krawędzi, by nadać tym długim nitkom określony kierunek. Może Paryż? Może Rzym? Może Tokio?

To przecież tylko miedź, którą ktoś kiedyś wyrzucił do kosza, a w promieniach słońca mieni się bardziej niż złoto!



1 komentarz:

  1. Typuję te kolczyki do wyzwania Szuflady
    http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/06/zainspiruj-nas-kolczyki.html

    OdpowiedzUsuń